Obecnie przebywam na wsi , ach ! te nasze mazury :D. Spośród wielu przepięknych pejzaży wokół , do mojej a'la sesji zdjęciowej wybrałam klimat pustynny , czytaj "pole, pole, łyse pole, ale mam już plan ... ;)" Wyszło średnio na jeża , ale ostatecznie wybrałam kilka zdjęć, które jako tako nadają się do publikacji.
Dziś, (a właściwie wczoraj) z okazji upalnego dnia stylizacja bardzo lekka. Lato, lato, lato - macie coś co kojarzy wam się z latem?? Dla niektórych jest to bikini , japonki, czy po prostu słoneczna pogoda. Ja na myśl o lecie mam w głowie słomiany kapelusz. Ten ze zdjęć jest niemal nieodłącznym elementem moich letnich stylizacji. Tak, tak- gdy spaceruję sobie po mieście ludzie niekiedy patrzą się na mnie dziwnie , ale co mi tam, najważniejsze to się nie przejmować i być wiernym swojemu stylowi. A więc ów kapelusz kupiłam jakoś na początku czerwca w jednym ze szperaków. Przyznaje- głowy to on się trzymać nie chce , ale ja radzę sobie z tym problemem za pomocą wsuwek - dzięki tym dwóm spinkom żaden wiatr mi nie straszny. Turkusowe bikini urzekło mnie swoim nasyconym kolorem, dość długo czekałam na wyprzedarz , aż w końcu upolowałam je 50% taniej. Szorty ze zdjęć to moje drugie ulubione , zaraz po wranglerowskich z wcześniejszego posta. To takie "gacie po tacie" chociaż nie, raczej "gacie po bracie ". Brat wyrósł z tych spodni wieki temu , a ja jedynie skróciłam nogawki i lekko je podwinęłam. Moja mini torebka, podobnie jak kapelusz została wyszperana w pewnym second-handzie, mieszczę w niej jedynie telefon i portwel na drobne , ale latem nadbagaż jest zbędny ;). Biały top - świetnie podkreśla opaleniznę . Moja karnacja jakoś wybitnie nie ulega promieniom słonecznym , dlatego często korzystam latem z tego typu optycznych sztuczek , o ile można to tak nazwać... ;)
Pozdrawiam , A.
|
Eksperymenty z obiektywem |
|
Nie mogło zabraknąć lanserskiej słit foci w zbożu ;)
Hat- second hand
Bikini top- h&m
Top- h&m
Shorts- brother ;p
Shoes-ccc
Bag- second hand
Bracelest- collection of strings :D
|