czwartek, 15 listopada 2012

endless autumn

Obecnie trwa najbardziej znienawidzona przeze mnie faza jesień - na drzewach pustki , wszystko mokre , szare i brudne . To taki mroczny czas,   gdy na drzewach nie ma już liści , a śniegu nie widać , tylko chlapa , na którą nie działają nawet najlepsze impregnatory ... A w co się ubrać , och ! jakiż to dylemat , podczas gdy myślami jestem już w mięciutkich i cieplutkich sweterkach , na większość z nich jest jeszcze za ciepło ... Pozostaje mój ukochany kaszmirek. Eh zimo ! Przychodź szybko , daj mi się nacieszyć sweterkami i czym prędzej ustąp miejsca wakacjom ;)

Tymczasem ja zamieszczam kilka zdjęć , zrobionych podczas jesiennego spaceru jakieś 2-3 tygodnie temu .
Muszę się pochwalić , że nie złamałam postanowienia , nie śledzę blogów , świąteczne prezenty zamówiłam online ze strony empiku (kocham robić prezenty , musiałam !!! ) . W grudniu pozostanie mi tylko dokupienie kilku dodatków i mogę wskakiwać w strój mikołaja :D 

Lepiej się dobrze czuć niż dobrze wyglądać - podobno w prawdziwej modzie wręcz nie można się dobrze czuć - skoro tak , ja nigdy nie będę modna . Jakoś nie płaczę z tego powodu .. :)



Buziaki , A .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz